Lothar. napisał/a
Ja też byłem na 7 wróciłem w południe, taksą. >;)
Ja jechałem swoim, hehehe. Pytali mnie jak wrócę. Okłamałem że taryfą, hehehe. Słyszałem wcześniej rozmowę jak odradzali facetowi...Ale ja mam tam bardzo blisko...Coś...Góra 5 km...
Druga tura bez Bonżura...