U mnie też Michalino Dantejskie sceny się dzieją na kompoście. Nawet polowałem na kunę pułapką żywołowną na jajko, ale spryciara przewróciła pułapkę na bok i uciekła. Nieprędko wróci >;P
Poprzedniej zrobiłem zdjęcie i.... wywiozłem 30km żeby nie wróciła :) O jessu moje poczucie humoru ewoluuje, bo jakiś dowcip o "teściowej" się skojarzył
