A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
17 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Oje... Zauważyłem że jednak dużo ludzi nie rozgląda się. Inni są znowu, za bardzo ostrożni. I chociaż auto stoi, oni dalej stoją 
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
To ja już mam lepszych stoją jak zombi przed pasami i nie wiadomo jechać czy nie jechać, bo jak nagle wystartuje sprintem to nic nie zrobisz i będziesz winny, albo stoją gadają przed pasami i nie wiadomo co zrobić, będą szli czy będą stali, a jeszcze dzieciaki sobie żarty robią. Pogieło tych z tymi przepisami, kupę ludzi poszło do piachu i jeszcze dużo pójdzie, bo przepis jest głupi masz wiele ton za plecami i nie zatrzymasz w miejscu jak ktoś zapatrzony w smartfona wejdzie albo szybko wjedzie rowerem albo hulajnogą.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
To ja już mam lepszych stoją jak zombi przed pasami i nie wiadomo jechać czy nie jechać, bo jak nagle wystartuje sprintem to nic nie zrobisz i będziesz winny, albo stoją gadają przed pasami i nie wiadomo co zrobić, będą szli czy będą stali, a jeszcze dzieciaki sobie żarty robią. Pogieło tych z tymi przepisami, kupę ludzi poszło do piachu i jeszcze dużo pójdzie, bo przepis jest głupi masz wiele ton za plecami i nie zatrzymasz w miejscu jak ktoś zapatrzony w smartfona wejdzie albo szybko wjedzie rowerem albo hulajnogą.
Dlaczego na zachodzie to funkcjonuje od niepamiętnych czasów? A w Polsce nie?. Jak ktoś stoi jeszcze na chodniku, tzn. Nie jest na pasach. I jak tak stoi i się gapi, to ja ruszam i jadę dalej. Ja mu pierwszeństwa ustąpiłem, a że on nie korzysta? No oczywiście ostrożnie ruszam...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
I przy każdych pasach zwalniać i kombinować, czy ktoś łaskawie zechce iść, albo nie zechce? Zobaczysz ile jeszcze trupów będzie.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
I przy każdych pasach zwalniać i kombinować, czy ktoś łaskawie zechce iść, albo nie zechce? Zobaczysz ile jeszcze trupów będzie.
Na pewno mniej jak przy wcześniejszych przepisach. Pamiętam jak ludzie kiedyś przechodzili, przy ruchliwej ulicy, mogłeś godzinami czekać, aż w końcu nie wytrzymałeś i biegłeś...Prosto pod koła. Bo nikt cię nie przepuścił, bo niby i dlaczego? Nie wspominając już o przekraczaniu jezdni przez inwalidów i osoby starsze. Jak oni mogli się przedostać na drugą stronę? Nie było żadnej szansy. Było tylko trąbienie i stek wyzwisk...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
No nie wiem bo długo jeżdżę ale przecież się przepuszczało a jak ktoś stał przy przejściu to się puszczało i bez przepisów. Wolę jak ludzie są ostrożni i starsi są, a młodziaki patrzą w smartfony i idą na śmierć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
No nie wiem bo długo jeżdżę ale przecież się przepuszczało a jak ktoś stał przy przejściu to się puszczało i bez przepisów. Wolę jak ludzie są ostrożni i starsi są, a młodziaki patrzą w smartfony i idą na śmierć.
Dlatego stoi w przepisach, przed pasami zredukować prędkość
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
Pasy co 100m i jak tu jechać? Już porobili w wielu miejscach ograniczenia do 30km/h A robota to się zrobi sama >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Pasy co 100m i jak tu jechać? Już porobili w wielu miejscach ograniczenia do 30km/h A robota to się zrobi sama >;))
Trzeba wcześniej wstawaćwszędzie utrudniają kierowcom życie, tutaj też...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
To ile godzin będziemy pracować? Jak tylko coś robią z "dotacją unijną" to tylko z tego kłopot, bo wyremontują drogę ale założą odbijacze i ograniczenie do 30 i pachołki żeby nie parkować na chodniku. Firmy już się powynosiły z miasta, więc miasta się robią deficytowe przez te unijne pomysły. Kupę miejsc pod wynajem ale nie ma kto tego wynajmować, bo i po co? Miejsc do parkowanie nie ma, ceny wynajmu kosmiczne, ludzie biednieją i miasta też zejdą na psy, bo wygnać to łatwo a kto tu wróci jak będą nagle chcieć bo miasto w potrzebie? To wszystko się kupy nie trzyma.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
To ile godzin będziemy pracować? Jak tylko coś robią z "dotacją unijną" to tylko z tego kłopot, bo wyremontują drogę ale założą odbijacze i ograniczenie do 30 i pachołki żeby nie parkować na chodniku. Firmy już się powynosiły z miasta, więc miasta się robią deficytowe przez te unijne pomysły. Kupę miejsc pod wynajem ale nie ma kto tego wynajmować, bo i po co? Miejsc do parkowanie nie ma, ceny wynajmu kosmiczne, ludzie biednieją i miasta też zejdą na psy, bo wygnać to łatwo a kto tu wróci jak będą nagle chcieć bo miasto w potrzebie? To wszystko się kupy nie trzyma.
No nie trzyma się, ale za to masz świeże powietrze w mieście
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
Tego nie ugryzie, coraz mniej robimy "na mieście" a z parkowaniem to lepiej nie mówić >;)) Zobaczysz jak miasta będą deficytowe. Produkcji nie ma, a usługi uciekają, zostanie sypialnia dla bezrobotnych.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Tego nie ugryzie, coraz mniej robimy "na mieście" a z parkowaniem to lepiej nie mówić >;)) Zobaczysz jak miasta będą deficytowe. Produkcji nie ma, a usługi uciekają, zostanie sypialnia dla bezrobotnych.
U mnie to samo, wszędzie tak jest w unii
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
To się źle skończy Andrzeju, życie na kreskę, kończy się bankructwem. Potem będzie renesans  i bieda. Czuję że będą wstrząsy i bunty. Szykują się na to Policja nakupiła ciężkiego sprzętu to rozganiania demonstracji i barykad.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Amigoland
Lothar. napisał/a
To się źle skończy Andrzeju, życie na kreskę, kończy się bankructwem. Potem będzie renesans  i bieda. Czuję że będą wstrząsy i bunty. Szykują się na to Policja nakupiła ciężkiego sprzętu to rozganiania demonstracji i barykad.
Jak oni nie przejmują się tym bankructwem, to co ja się będę przejmował. Ja mam bliżej jak dalej...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A może dobrze nas uczyli w dzieciństwie, żeby się rozglądać zanim się wejdzie na pasy?

Lothar.
To będzie globalny kryzys i myślę że możemy sami to zobaczyć na własne oczy, ćwicz z tym rowerem bo to może się przydać, jak po chleb i do chleba trzeba będzie nie wiadomo gdzie śmigać >;)) Sam chyba rowery powyciągam >;)