A kto wie, co należy zrobić, w takim przypadku?

[Wenus]

Peclonki? A co to za cuda? ;-) pierwsze słyszę o takich grzybach, a stojaki to pewnie koźlaki?

[Wenus]

Lotek, jak ktoś zbiera grzyby w reklamówkę to dla mnie jest partacz a nie grzybiarz :-)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Wenus napisał/a

Lotek, jak ktoś zbiera grzyby w reklamówkę to dla mnie jest partacz a nie grzybiarz :-)

Mój Tata tak zbierał >;))

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Piątek i sobotę byłam na grzybach. Same małe do marynowania, głównie podgrzybki i maślaki, chociaż i gąsek sporo. A kanie rosną nawet na drodze :-)

Witaj Wenus. Mama mi opowiadała że pokazywali w TV faceta co znalazł kanię 43 cm, w kapeluszu, nie mieściła się na patelnię...

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Lotek, jak ktoś zbiera grzyby w reklamówkę to dla mnie jest partacz a nie grzybiarz :-)

Hm, no tak, grzyb powinien mieć przewiew. Jak nie koszyk, to przynajmniej przewiewna lniana torba...

[Lothar.]

>;))

[Wenus]

Kanie bywają naprawdę ogromne jak mają żyzne podłoże i dużo wilgoci tak jak teraz. Jestem w stanie wyobrazić sobie taki parasol ;-)

[Wenus]

Dokładnie. A w plastikowej reklamówce grzyby nie tylko się gniotą, to jeszcze nie mają cyrkulacji powietrza i mogą wytwarzać się toksyczne związki.

[Wenus]

W tym roku rydzy się wyjadlam jak nigdy :-)

[Lothar.]

Głodny się robię >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Wenus]

A wiesz, że Kuba to mój ziomal? Teksty ma od czapy, ale co się dziwić - jego mama była u nas w mieście bardzo szanowanym psychiatrą ;-)

[Lothar.]

>;))
Masz ciekawych znajomych Wenus :) Jakoś pan Kuba wyłamał się z rodzinnej..... tradycji >;)) Ciekawe czy Mama była.... zawiedziona? >;)))

[Wenus]

Gąski, zielonki, słyszałam jeszcze prosnianki, ale paclanki to pierwszy raz się spotkałam z taką nazwą.

[Wenus]

No nie wyłamał się bo przecież i on to pan doktor :-)

[Lothar.]

Ale specjalizacja inna :)