Myślenie kobiety jest dla faceta nielogiczne, niespójne, za bardzo żywiołowe. Facet żeby nie wiem jak się starał, nigdy nie będzie myślał jak kobieta. To nie moje. Czytałem kiedyś o myśleniu kobiet. Co nie znaczy że kobiety nie inspirują facetów. Nawet doprowadzenie faceta do "białej gorączki" jest dla niego bodźcem...Tak myślę...
Druga tura bez Bonżura...