Lothar. napisał/a
I parę wpadek, żeby sobie jakoś radzić, jak jest naprawdę źle >;))
Żeby w ogóle coś robić to trzeba "terminować" parę lat ze starszym elektrykiem. Nie mam na myśli jakiś prostych domowych instalacji. Ale naprawę maszyn, czy innych urządzeń...
Druga tura bez Bonżura...